Przewozy Regionalne przesłały do redakcji „Rynku Kolejowego” stanowisko w sprawie sformułowań wicemarszałka województwa wielkopolskiego, które opublikowaliśmy w dniu 20 września 2019 r. w tekście „Koleje Wielkopolskie pojadą do Piły”.
Zdaniem Polregio marszałek Jankowiak w opublikowanym artykule sugeruje istnienie problemu „rozliczenia poszczególnych elementów kosztów” i stawianie tego jako argumentu przy podziale pracy eksploatacyjnej w województwie wielkopolskim.
– Zakładaliśmy (…), że będziemy utrzymywali równowagę, (…), 50 procent miały realizować Koleje Wielkopolskie, 50 procent Przewozy Regionalne. Natomiast nie ukrywam, że z Przewozami Regionalnymi mamy pewien problem jeśli chodzi o rozliczenia poszczególnych elementów kosztów. To nas skłania do tego, żeby większą pracę przewozową powierzać Kolejom Wielkopolskim, dlatego, że mamy pełen wgląd do tego w jaki sposób kształtuje się bilans ekonomiczny tej spółki – powiedział Wojciech Jankowiak, wicemarszałek województwa wielkopolskiego. Dodał, że problem dotyczy w szczególności rozbicia kosztów funkcjonowania spółki z podziałem na wszelkie województwa, gdzie działa, oraz o to jak traktować „rozsądny zysk”, który powinno zagwarantować województwo operatorowi (
cały tekst znajduje się tutaj).
Polregio: Jesteśmy transparentniPrzewozy Regionalne realizują każdego dnia średnio 200 połączeń na terenie województwa wielkopolskiego z tytułu umowy PSC z należytą starannością i dokonują jej rozliczeń w oparciu o obowiązującą w spółce politykę rachunkowości. Księgi rachunkowe spółki, jak również narzędzia do rozliczania kosztów w ramach umów PSC, zostały zaudytowane przez niezależnych biegłych rewidentów i nie wykazano nieprawidłowości w tym obszarze – czytamy w oświadczeniu Przewozów Regionalnych. Spółka podkreśla przy tym, że jej zdaniem zarząd województwa wielkopolskiego odmawia realizacji porozumienia zawartego w 2014 roku pomiędzy ministrem infrastruktury i rozwoju a m.in. Województwem Wielkopolskim.
Zawarto w nim zapis, że „Spółce (Przewozy Regionalne – przyp.red.) zostanie udostępniony tabor współfinansowany ze środków UE w perspektywie finansowej 2014–2020 w zakresie adekwatnym do udziału spółki w łącznej pracy eksploatacyjnej w poszczególnych województwach zlecanej przez nie w ramach umów o świadczenie usług publicznych”. Stanowisko zarządu województwa wielkopolskiego przekazane spółce, że „Pełna ocena wykonania (…) zobowiązania udostępnienia spółce taboru (…) będzie możliwa, naszym zdaniem, dopiero po zakończeniu tej perspektywy” jest nie do przyjęcia, gdyż zaburza politykę równego traktowania dwóch działających na terenie województwa wielkopolskiego przewoźników regionalnych – oświadczają Przewozy Regionalne. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że w końcu 2015 roku zmieniła się struktura właścicielska w spółce i większościowy pakiet udziałów w spółce, po ich oddaniu przez marszałków, przejęła Agencja Rozwoju Przemysłu. Teraz Wielkopolska uznała, że operator powinien modernizować flotę własnymi siłami. Taki proces w wielkopolskim oddziale Polregio
rzeczywiście się rozpoczął.
Szykuje się ciekawa debata– Powyższe kwestie wzbudziły niepokój części radnych sejmiku województwa wielkopolskiego, którzy przyjęli do porządku obrad XI Sesji Sejmiku zaplanowanej na 30.09.2019 r., punkt „Podjęcie uchwały w sprawie przyjęcia stanowiska dotyczącego nierównego traktowania przewoźników kolejowych przez zarząd województwa wielkopolskiego” – napisało biuro prasowe przewoźnika. Debata, prawdopodobnie z udziałem kolejarzy, będzie więc zapewne burzliwa.